O mnie

sobota, 11 sierpnia 2012

Murale na studni

Popatrzyłam sobie dziś na moją starą betonową , odrapaną studnię. Wyglądała niezbyt ciekawie, więc złapałam za pędzel, dwie puszki farby olejnej(czarną i białą) i namalowałam murale. Wyszły takie oto bohomazy, ale wyżyłam się twórczo. Tego mi dzisiaj było potrzeba.

11 komentarzy:

  1. No i masz Babo piękną studnię.
    Tak, wyszła, zobaczyła, że studnia brzydka, to wzięła pędzel, farby i trzasnęła sobie malunek, a co!;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. To lubię, zamienianie wszystkiego w coś fajnego.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja swoją kamieniami obłożyłam...a tu proszę...farby,pędzel...i jakie cudo powstało!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bożenko świetny pomysł na studnię! masz talent Kobieto Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow rewelacja, piękna studnia, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Takiego murala to nawet wytrawni artyści pozazdroszczą. Jeśli nie masz miejsc na takie wyżywanie się to mogę poszukać w swoim otoczeniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mam ci ja sporo takich miejsc Katiu, ale jak mi zbraknie to pierwsza jesteś w kolejce.

      Usuń
  8. Bożenna po prostu wyżywaj się kobieto wyżywaj bo Twoje wyżywania cieszą oczy zdobiąc otoczenie.

    OdpowiedzUsuń