Tyle czasu mnie tu nie było ,że aż wstyd.
A przecież tyle się działo w moim "artystycznym" świecie.
I zlot był i dziergać biżuterię na szydełku się nauczyłam i konkursy były , a ja nic.
Muszę koniecznie wpaść w rytm, ale najpierw wypadałoby nadrobić zaległości.
Na poczatek skrzynia na konkurs . Przemalowałam i dałam nowe życie starej skrzyni.
Potem pudełko , taca jeżynkowa i bardzo skromna konewka.
I jeszcze komplet podkładek w brązach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(12)
- ► października (1)
-
►
2014
(8)
- ► października (1)
-
►
2012
(16)
- ► października (2)
-
►
2011
(17)
- ► października (1)
Bardzo mi się podobają Twoje prace. Każda nosi Twoje piętno.
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać .
UsuńSkrzynia hortensjowa jest przepiękna! Podkładki i ... cała reszta super! Bardzo lubię klimat Twoich prac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
dzięki rosier!
UsuńGdybym napisała, że zostawiłaś na mnie ogromne wrażenie - napisałabym połowę. Kocham takie prace.
OdpowiedzUsuńJednoskrzydła dodałaś mi skrzydeł.
UsuńŚliczna ta skrzynia - takie prace lubię u ciebie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńA konewka nie taka skromna, wesoła po prostu :)
De Ququ cieszy mnie taka opinia.
UsuńBożenko, piękne prace i takie Twoje! skrzynia w zieleniach - cudo! a podkładki babeczkowe - śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kejti!
UsuńCudowności, aż nie wiem co mi się bardziej podoba:)
OdpowiedzUsuńpiękne sa Twoje prace...podziwiam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko